Miejska Biblioteka Publiczna im. Adama Asnyka zaprasza na promocję książki Haliny Hili Marcinkowskiej pt. "Wieczni Tułacze. Powojenna emigracja polskich Żydów". Promocja książki odbędzie się w czwartek, 21 listopada 2019 r. o godz. 17, w Bibliotece Głównej przy ul. Legionów 66 w Kaliszu.

Nie tylko 68. Nieznane fakty o emigracji żydowskiej

5 listopada br. nakładem wydawnictwa Prószyński Media ukazała się książka Haliny Hili Marcinkowskiej pt. Wieczni tułacze. Powojenna emigracja polskich Żydów”. Tematem jej jest emigracja żydowska i jej najważniejsze fale, z 1968 r. włącznie. Jest to książka niezwykła i poruszająca, gdyż przywołuje wspomnienia, opowiada prawdziwe historie  ludzi, którzy rzeczywiście musieli podejmować dramatyczne decyzje o wyjeździe z Polski. Precyzyjnie przedstawia tło historyczne dla tych wydarzeń. Wyjątkowość tej książki polega też na tym, że nie pojawiły się, jak dotąd, poza opracowaniami IPN, inne reportażowe wydawnictwa na ten temat.

Autorka jest działaczką społeczności żydowskiej w Polsce, aktywnym członkiem Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu, jest Redaktor Naczelną Forum Żydów Polskich, przewodniczącą Rady Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP.

W wyniku drugiej wojny światowej świat Żydów polskich legł w gruzach. Z mniejszości narodowej, liczącej przed wybuchem wojny 3 miliony 460 tysięcy osób, ocalało niewielu. Wśród nich możemy wyodrębnić trzy znaczące grupy: pierwszą byli ci, którzy przeżyli okupację na ziemiach polskich, ukrywając się dzięki tak zwanym aryjskim papierom lub  – jak to wówczas mówiono – „w szafie”, drugą grupą byli żołnierze walczący w oddziałach partyzanckich i zdemobilizowani żołnierze Ludowego Wojska Polskiego (LWP), a ostatnią – więźniowie obozów koncentracyjnych i obozów pracy. Szacuje się, że stanowili oni łącznie 150 tysięcy Żydów.

Na niniejszą książkę składają się wspomnienia, których wysłuchałam w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Relacje zebrałam dzięki rozmowom z polskimi Żydami, których historia i los rzuciły w różne zakątki świata. Opuścili Polskę,ale cząstka ich na zawsze tu pozostała.”

Hila Marcinkowska