Nietypowo zakończyła się kontrola drogowa podjęta przez funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego. Policjanci zatrzymali kierującego, który podczas jazdy rozmawiał przez telefon. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, ponad pół promila alkoholu w organizmie 36-latka. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi kara 2 lat pozbawienia wolności.

Korzystanie z telefonu komórkowego podczas prowadzenia auta w zdecydowanym stopniu obniża koncentrację i tym samym utrudnia bezpieczne poruszanie się po drodze. Takie zachowanie stanowi zagrożenie nie tylko dla prowadzącego auto, ale również dla pasażerów i innym uczestników ruchu drogowego. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że samo zerknięcie na ekran telefonu – chociażby po to by sprawdzić, kto dzwoni – zajmuje kierowcy średnio 5 sekund. Przez ten czas, jadąc z prędkością 80 km/h, pokonuje on odcinek drogi równy boisku piłkarskiemu, nie obserwując przedpola jazdy.

Przypominamy, że w myśl przepisów Prawa o ruchu drogowym, kierującemu pojazdem zabrania się, korzystania podczas jazdy z telefonu komórkowego wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. Za naruszenie tego przepisu grozi grzywna w formie mandatu karnego w wysokości 200 złotych oraz 5 punktów karnych.

3 marca br., na terenie Opatówka policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego mercedesem. Powodem kontroli, było właśnie korzystanie przez kierowcę z telefonu podczas jazdy. W związku z popełnionym wykroczeniem policjanci nałożyli na 36-latka mandat oraz punkty karne. Zachowanie kierowcy mercedesa podczas kontroli wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Przeprowadzone badanie trzeźwości dało wynik pozytywny. 36-latek miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy mieszkańcowi powiatu sieradzkiego. Kierowca mercedesa odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi kara 2 lat pozbawienia wolności.