Spotkanie przy urodzinowym torcie było okazją nie tylko do złożenia życzeń, ale także do rozmowy o minionych latach, czasach wojny i pobycie w niemieckim klasztorze oraz współczesnym mieście. Pan Tadeusz może pochwalić się dobrą kondycją fizyczną. Lubi ćwiczyć. Podkreślił, że zdrowo się odżywia. Ze wzruszeniem wspominał dziadka prezydenta Krystiana Kinastowskiego, od którego niegdyś otrzymał pomoc i wsparcie.
Wraz z jubilatem świętowała najbliższa rodzina. Pan Tadeusz mieszka w Kaliszu od ponad 50 lat.
W tym roku setne urodziny obchodziło siedmioro kaliszan.