Wiceprezydent Grzegorz Kulawinek odczytał na spotkaniu list z gratulacjami i życzeniami od Prezydenta Kalisza Krystiana Kinastowskiego, natomiast dyrektor Robert Kuciński podsumował działalność MBP w minionym roku, wymieniając liczne akcje i wydarzenia zorganizowane we wszystkich filiach oraz podkreślając rozwój pracowników, którzy podnoszą swoje kwalifikacje i biorą udział w coraz większej liczbie nietuzinkowych projektów.
- Proszę nie wierzyć informacjom, że czytelnictwo spada - podkreślał dyrektor Kuciński. - Porównując rok 2021 do 2022 odnotowaliśmy wzrost wypożyczeń o blisko jedenaście tysięcy książek – akcentował dyrektor. Na potwierdzenie tych słów, wyróżnione zostały osoby najaktywniej wypożyczające książki w minionym roku. Wśród dorosłych bezkonkurencyjna była pani Elżbieta, która przeczytała aż 309 książek. Z kolei wśród dzieci i młodzieży prym wiodła Olga, z 177 pozycjami na koncie. - Nagrodziliśmy najlepszych, ale warto zauważyć, że grupa ludzi uzależnionych od czytania jest w naszej bibliotece spora – dodał dyrektor książnicy.
Przewodniczący kaliskich struktur Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, Karol Pietrzak, pogratulował tegorocznym jubilatkom: Grażynie Handke, obchodzącej 35-lecie oraz Agnieszce Dulebie, która świętowała 25-lecie pracy. Powitani w bibliotecznych szeregach zostali najmłodsi pracownicy: Maciej Grudziński, Gabriela Jaśkiewicz, Joanna Koralewska, Anastazja Musielak, Magdalena Pawłowska, Marta Piotrowska-Kowalczyk oraz Zuzanna Rutkowska. Otrzymali oni symboliczne długopisy, którymi mają – jak mówił Karol Pietrzak – zapisać swoją piękną historię w instytucji.
Spotkaniu bibliotekarzy towarzyszyło otwarcie wystawy „Wojaże książki”. Tematem przewodnim prac Wioletty Filipowskiej, wykonanych z naturalnych materiałów, jest książka, wędrująca przez różne miejsca, która trafia do rąk czytelników zarówno współczesnych, jak i tych z minionych stuleci. Autorka stwierdziła, że w rozbudzeniu jej pasji twórczej pomogła… pandemia, przez którą zmuszona była spędzać więcej czasu w domu, dzięki czemu mogła poświęcić się sztuce. Sam pomysł na przestrzenne obrazy z zasuszonych łodyg rozmaitych roślin zrodził się podczas czytania książki na łące. Przesłaniem tych prac jest myśl, że epoki mijają, natomiast książka i czytelnictwo trwa. Wystawę będzie można oglądać w Galerii 66 Biblioteki Głównej do 26 maja.