11 kierowców z naszego regionu straciło prawa jazdy! Co się stało?

W miniony weekend na drogach Kalisza doszło do niepokojących incydentów związanych z rażącym przekroczeniem prędkości. Policja nie pozostawiła tego bez reakcji, a efektem ich działań było zatrzymanie dokumentów aż 11 kierowców, którzy zlekceważyli przepisy ruchu drogowego.

Kierowcy w Kaliszu muszą uważać na prędkość

Przekraczanie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym to poważne wykroczenie, które niesie ze sobą surowe konsekwencje. W przypadku przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h, kierowcy mogą liczyć się z utratą prawa jazdy na trzy miesiące oraz wysokim mandatem, który może wynosić od 1500 do 2500 złotych. Dodatkowo, za takie przewinienie można otrzymać nawet 15 punktów karnych. Mimo tych dotkliwych kar, wielu kierowców nadal ignoruje obowiązujące ograniczenia.

Niebezpieczne rekordy na kaliskich drogach

Jednym z najbardziej nieodpowiedzialnych kierowców okazał się 39-letni mieszkaniec Kalisza, który w miejscu z ograniczeniem do 50 km/h pędził z prędkością aż 129 km/h. Został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł oraz otrzymał maksymalną liczbę punktów karnych. Takie zachowanie jest nie tylko nieodpowiedzialne, ale także stwarza ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

Warto przypomnieć, że utrata prawa jazdy w wyniku takiego wykroczenia jest natychmiastowa i obligatoryjna. Policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów, aby zapewnić bezpieczeństwo na drogach.

W ubiegłym roku kaliscy policjanci zatrzymali aż 309 praw jazdy za rażące przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym. To alarmująca statystyka, która pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie zasad ruchu drogowego.


Opierając się na: KMP w Kaliszu