Filmowy start 52. MFPJ w Kaliszu. Od Melomanów do Komedy

2 min czytania
Filmowy start 52. MFPJ w Kaliszu. Od Melomanów do Komedy

Centrum tętniło historią i dźwiękiem podczas pierwszego oficjalnego dnia festiwalu — Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu zaprezentowało dwa dokumenty, które zabrały publiczność w podróż po korzeniach polskiego jazzu. Widowisko miało kameralny, kinowy charakter i okazało się spotkaniem z pamięcią pokoleń. 🎬🎷

    1. Międzynarodowy Festiwal Pianistów Jazzowych wprowadził publiczność w historię polskiego jazzu
  • Filmowy dyptyk przybliżył zarówno legendarnych Melomanów, jak i intymny portret Krzysztofa Komedy

52. Międzynarodowy Festiwal Pianistów Jazzowych wprowadził publiczność w historię polskiego jazzu

Organizatorzy otworzyli festiwal filmowym dyptykiem: na ekranie pojawiły się tytuły „Na zawsze Melomani” oraz „Komeda osobisty”, a obie projekcje połączyło spotkanie z twórcami — Igorem Mertynem i Tomaszem Lachem. Publiczność śledziła opowieści o zespołach i postaciach, które kształtowały powojenną scenę jazzową w Polsce, i zadawała pytania o kulisy powstawania dokumentów. Atmosfera była żywa, a rozmowy po seansie potwierdziły, że historia muzyki wciąż budzi emocje. 🎹📽️

Filmowy dyptyk przybliżył zarówno legendarnych Melomanów, jak i intymny portret Krzysztofa Komedy

Oba filmy oparły się na rzadkich materiałach archiwalnych i wspomnieniach prywatnych, co pozwoliło pokazać jazz nie tylko jako sztukę, lecz jako zjawisko społeczne i pokoleniowe. „Na zawsze Melomani” przypomniało pionierskie środowisko klubów i pierwsze próby budowania publiczności, a „Komeda osobisty” skupiło się na prywatnej stronie życia Krzysztofa Komedy oraz jego wpływie na muzykę poza granicami Polski. Twórcy dzielili się trudami poszukiwań źródeł i anegdotami z pracy nad montażem, podkreślając wagę zachowanych nagrań i relacji świadków. 🎥🎶🙂

Fotorelacja z wydarzenia autorstwa Karoliny Bazan uzupełniła relację wizualną, pokazując zarówno momenty projekcji, jak i spotkania z autorami. Publiczność wyszła z sali z poczuciem, że korzenie polskiego jazzu są mocne i wciąż inspirują kolejne pokolenia.

na podstawie: Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu.

Autor: krystian